Wróć do listy wpisów

Matowanie lakieru przed polerowaniem

Matowanie lakieru przed polerowaniem

W ostatnim artykule Czym polerować auto - kilka wskazówek opisaliśmy rodzaje maszyn do polerowania lakieru, czym się sugerować podczas zakupu oraz która lepiej sprawdzi się w rękach profesjonalisty, a która będzie lepsza dla osób początkujących.

Usuwanie zarysowań i doprowadzenie lakieru do stanu niemal jak z salonu to proces bardzo złożony i będzie się różnił w zależności od stanu karoserii. Poprawne wykonanie zabiegów pielęgnacyjnych czy renowacyjnych wymaga dużej wiedzy zarówno o sprzęcie, jak i środkach chemicznych oraz technice i doborze akcesoriów. Dlatego temat ten wymaga uzupełnienia. Zacznijmy zatem od początku.

Jak przygotować auto do polerowania?

Zanim przejdziemy do polerowania auta, trzeba wykonać szereg czynności pozwalających na ocenę oraz wybór sposobu renowacji. Tak samo, jak lekarz zanim zleci odpowiednie leczeniu, najpierw musi zbadać pacjenta, tak my musimy dokładnie obejrzeć auto, żeby ocenić skalę uszkodzeń. Aby móc to zrobić, trzeba najpierw dokładnie umyć i osuszyć auto. Gdy nasz „pacjent” jest już gotowy, możemy przejść do oględzin.

Szukamy większych rys, zagłębień czy nierówności lakieru. Jeżeli nie ma głębszych uszkodzeń, wystarczy korekta jednoetapowa polegająca na użyciu jednej pasty, pada polerskiego i odpowiedniej sekwencji obrotów. Jeżeli znajdziemy głębsze rysy, należy podejść do sprawy z większym zaangażowaniem, to znaczy odpowiednio zmatowić lakier samochodowy.

Grubość lakieru – podstawy teoretyczne

Karoseria pokryta jest kolejno trzema warstwami: podkładem, bazą i lakierem bezbarwnym (klarem). Suma tych warstw na nienaprawianych powierzchniach mieści się w przedziale 100-130 mikronów w samochodach japońskich i do 200 mikronów w samochodach niemieckich. Wystąpienie białej rysy często oznacza, że jej głębokość dosięga już bazy (warstwy antykorozyjnej).

Na szczęście pojawienie się białego pyłu nie zawsze oznacza przerysowanie warstwy antykorozyjnej, gdyż klar także zostawia biały pył. Różnicę widać jednak gołym okiem. W tym przypadku wystarczy zmatowić powierzchnię karoserii papierem wodnym.

Proces matowienia sprawia, że wierzchnia warstwa lakieru jest zdzierana i lakier traci na grubości. Poznanie grubości lakieru naszego auta jest kluczowe podczas doboru padów i past polerskich, aby uniknąć przeszlifowania go. Najlepiej sprawdzić grubość lakieru za pomocą miernika.

Czym zmatowić lakier?

Jest kilka opcji. Można użyć gąbek polerskich, które dostępne są na rynku standardowo w trzech wariantach: miękka, średnia i twarda:

  • Twarde gąbki polerskie – zwane także cuttingowymi, są bardzo agresywne i przeznaczone są do matowienia lakieru oraz do usuwanie głębokich rys. Stosuje się je razem z mocno ścieralnymi pastami polerskimi.
  • Średnie gąbki polerskie – czyli polishingowe, stosuje się po etapie matowienia lakieru i przed wykończeniem powierzchni.
  • Miękkie gąbki polerskie – nadają ostateczny połysk usuwając mikro rysy. Można je stosować razem z cleanerami, woskami w mleczku i politurami.

Niektórzy producenci posiadają też gąbki o twardościach pośrednich.

Papier wodny

Inną propozycją jest papier wodny. Gama granulacji jest dość szeroka od 60 do 5000. Zasada jest taka sama, jak w przypadku gąbek: im niższa granulacja, tym bardziej ścierny jest papier. Jeżeli zależy Ci na zmatowieniu powierzchni lakieru, najlepiej sprawdzi się papier wodny o granulacji 2500- 3000. W przypadku bardzo głębokich rys możesz zacząć pracę od granulacji 1500. Powyższe produkty możesz nabyć w sklepie z kosmetykami samochodowymi Clinic4Car.

Jak używać papieru wodnego?

Jak sama nazwa wskazuje papier wodny stosuje się do polerowania na mokro. Przygotuj papier wodny o odpowiedniej granulacji, jeśli są to gotowe krążki, to wystarczy zamoczyć je w wodzie na kilka minut; jeżeli korzystasz z arkusza, przygotuj wcześniej odpowiedniej wielkości kawałek papieru.

Dobrej jakości papier wodny nie będzie się zwijał ani przedzierał. Dzięki spoiwu na bazie żywicy syntetycznej papier jest niezwykle elastyczny, co pozwala na dotarcie w najtrudniej dostępne zakamarki.

Bardzo ważne jest, aby zmatowić powierzchnię równomiernie. Pracując jedynie nad samą rysą otrzymalibyśmy jedynie zagłębienie w karoserii, a nie pożądany efekt auta jak z salonu. Warto w trakcie pracy posługiwać się miernikiem i kontrolować grubość lakieru co jakiś czas. Gdy widzimy, że rysa powoli zaczyna zanikać, to znak, że czas zmienić papier na delikatniejszy.